Wielki Mur Chiński nie jest widoczny gołym okiem z kosmosu, nawet na niskiej orbicie okołoziemskiej – podaje NASA. Choć ściana jest bardzo długa, jest też bardzo cienka, co czyni ją w zasadzie niewidoczną. W rzeczywistości, żaden obiekt stworzony przez człowieka nie jest widoczny z kosmosu gołym okiem, według astronautów.
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:27 Ustalono, że obiekt większy niż 10 metrów ludzkie oko dojrzy w najlepszym razie z odległości 36 kilometrów. Tymczasem szerokość Wielkiego Muru w żadnym miejscu nie sięga 10 metrów, a umowna granica kosmosu jest 100 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi. Dlatego opinia, że Mur Chiński widać z kosmosu to mit. 3milqa odpowiedział(a) o 16:58 nie widac, ma tylko 6 m szerokosci blocked odpowiedział(a) o 16:04 Nie, Wielkiego Muru nie widać. Ktoś rzucił kiedyś takie hasło i się rozeszło po świecie, ale to nie jest prawdą. Mur ma mniej więcej szerokość 6m. Przestrzeń kosmiczna zaczyna się 100 km nad Ziemią. Jeśli chciałabyś popatrzeć na mur z takiej odległości, to w przeliczeniu wychodzi tak jakbyś patrzyła na nitkę grubości 1 mm z odległości 16 m. Życzę powodzenia :)6m = 600cm = 6 000mm6 000mm : 1mm = 6 000100km = 100 000m100 000m : 6 000 = autostrady mają często kilkakrotnie większą szerokość od Muru, więc jeśli byłoby widać Mur to widać by było też autostrady, a o tym nikt nigdy nie wspominał. Nie . Ten kto myśli ze tak jest w błędzie owszem jest długi ale szerokośc a zamałą by ja widac z kosmu. :)) xd >w oparciu na dowodach czytasz ze zrozumieniem? jak pewności nie masz to odpowiadać nie musisz. Tiina odpowiedział(a) o 20:47 Mam pewność, bo tak podała nam nauczycielka i pokazała nam spory artukuł w gazecie na ten temat. Mneme odpowiedział(a) o 20:48 Ja oglądałam kiedyś program na Discawery i było tam widać z kosmosu Mur Chiński. Pewnie widać go tylko o odpowiednim oświetleniu i kącie patrzenia :) ciha odpowiedział(a) o 20:48 no ale ja bym to chciała zobaczyć .. blocked odpowiedział(a) o 20:53 Tak widać to jedyny mur który widać z kosmosu, Było na Diskawery, i Jak były Igrzyska (a mianowicie rozpoczęcie) w pekinie .... to mówili że widać tez , i go pokazywali Grot odpowiedział(a) o 21:40 TAK słyszałem o tym nie raz. Kaela odpowiedział(a) o 22:16 Teoretycznie widać, a praktycznie? Mur chiński ma nie za wielką szerokość z jakieś 15m. A nieważne jak długie nadal będzie niewidoczne. Przecież z kosmosu nie widać niczego co ma mniej niż 1km a co dopiero jakiś mur. A to z murem widzianym z kosmosu to tylko taki stereotyp. Kłamstwo, które dobrze jest w naszej kulturze przyjęte. Coś jak to że pomidor nie jest owocem, a jest. Owoc pochodzi z kwiatu, a krzaczki pomidora mają kwiatki i z tych kwiatów rosną czerwone pomidorki. UWAGA! Odpowiedź nie jest oparta na niczym. Ewasia odpowiedział(a) o 16:04 nasza pani od geografi mowi że tak i to jest prawda , z kosmosu widać go jako chudziutki pasek. np. nasz pałac kultury . pewie by było go widać gdyby był bardzo dlugi .o taki ________________) ponad 100 km. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
NASA - 15 najlepszych zdjęć Ziemi wykonanych z kosmosu. Nauka; Udostępnij Skomentuj. Obserwuj nas na Google News. Strona główna. Polecane artykuły. Przeanalizowano zdjęcia satelitarne.
Wielki Mur Chiński to cud świata starożytnego z wieżami i przejściami, ciągnący się przez Chiny od Shanhiguan (nad Zatoką Liaotuńską na wschodzie) do Jiayuguan (w górach Qilian Shan na zachodzie). Jest celem i marzeniem wielu podróżników i jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych na świecie. Czy to prawda, że Wielki Mur Chiński widać z kosmosu? Dlaczego został zbudowany? Skąd wzięła się jego nazwa. Przedstawiamy 20 ciekawostek o Wielkim Murze Chińskim. #1 Dlaczego zbudowano Wielki Mur Chiński? Pierwsze odcinki Wielkiego Muru Chińskiego zostały wzniesione już w VI wieku kiedy to feudalne państewka budowały własne systemy obronne w postaci murów, które miały być ochroną dla pracujących na polach chłopów przed napadami plemion normadzkich. Liczne źródła donoszą, że najwcześniej połączona ściana muru powstała za panowanie Qin Shi Huanga – pierwszego Cesarza Chin. Chciał on połączyć ściany, aby obronić się przed północnymi najeźdźcami i ochronić Jedwabny Szlak, który przebiegał w pobliżu. Jednak najdłuższy odcinek muru powstał dopiero za panowania surowej dynastii Ming i wtedy też najprężniej się rozwinął. Części Wielkiego Muru wybodowane za czasów dynastii Ming, które przetrwały do dziś (fot. / CC BY-SA #2. Skąd wzięła się nazwa „Wielki Mur Chiński”? Nazwa, która używana jest dla tej atrakcji turystycznej, czyli Wielki Mur Chiński została nadana w XIX wieku… przez Anglików. Chińczycy mówią o nim Wànli Chángchéng, co oznacza mur 10 Tysięcy Li – czyli coś co jest nieskończonością, czy też nieskończenie długie. Wielki Mur Chiński w okolicach Jinshanling // Fot. CC BY-SA Link The Great Wall of #3. Wielki Mur Chiński – wymiary Wysokość muru jest różna w zależności od miejsca. Jako średnią wysokość ścian Wielkiego Muru przyjmuje się m, a najwyższa z nich mierzy 14 metrów. Najwyższy punkt to Huanglouyuan na przedmieściach Pekinu – m a najniższy to Laolongtou w Hebei i jest to wysokość bezpośrednio nad poziomem morza. Natomiast średnia szerokość Wielkiego Muru Chińskiego to 6,5 metra. Co 100-200 metrów stawiano również wieżę obserwacyjną, a na całej długości muru jest ich blisko 20 tysięcy. Fot. Manuel Joseph from Pexels #4. Ile kilometrów ma Wielki Mur Chiński? Ile źródeł tyle różnych długości Wielkiego Muru Chińskiego jednak według najnowszych badań archeologicznych szacuje się, że łączna jego długość (ze wszystkimi jego rozgałęzieniami) mogła wynosić nawet 21 196 km (chodzi o długość całego systemu fortyfikacji łącznie z rzekami, wzgórzami i rowami, a nie za pomiar długości „muru”, gdyż ten, w postaci jednolitej konstrukcji nigdy nie istniał). Z całą pewnością można stwierdzić, że jest to najdłuższa konstrukcja jaką do tej pory wybudował człowiek. Obecnie większa jego część jest zniszczona i porozrywana na mniejsze odcinki o różnej długości, które częściowo są odbudowywane i tylko niewielkie jego fragmenty udostępnione są dla turystów. fot. #5. Czy Wielki Mur Chiński widać z kosmosu? Niestety o widoczności Wielkiego Muru z kosmosu krąży wiele mitów, które zostały obalone dzięki specjalistycznym badaniom dającym dowody na to, że o ile jest on widoczny „gołym okiem” z pokładu samolotu szybującego w chmurach to z przestrzeni kosmicznej już nie. W październiku 2003 r. Chiński astronauta Yang Liwei stwierdził, że nie był w stanie zobaczyć Wielkiego Muru Chińskiego. W odpowiedzi Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wydała komunikat prasowy informujący, że z orbity między 160 a 320 km Wielki Mur jest widoczny gołym okiem. W celu dalszego wyjaśnienia rzeczy ESA opublikowało zdjęcie części „Wielkiego Muru” sfotografowanego z niskiej orbity. Jednak w komunikacie prasowym tydzień później przyznali, że „Wielki Mur” na zdjęciu był w rzeczywistości…. rzeką. #6. Wiele ofiar Niestety to prawda – trwająca blisko 2000 lat budowa Wielkiego Muru Chińskiego pozbawiła życia blisko miliona robotników. Byli oni zmuszani do ciężkiej pracy ponad siły, a tych którzy przepłacili swoją pracę życiem bardzo szybko zastępowano innymi „robotnikami”. Warunki atmosferyczne również nie pomagały w pracy – latem temperatura sięgała 35 stopni Celsjusza, a zimą spadała nawet do -21 stopni. Ze sprawą śmierci robotników podczas powstawania Wielkiego Muru Chińskiego związany jest mit, który mówi, że to dzięki ludzkim szczątkom jest on tak mocny i przetrwał tyle lat. Jednak w przeprowadzonych później badaniach laboratoryjnych z użyciem próbek pochodzących z Wielkiego Muru Chińskiego nie stwierdzono obecności materiału pochodzącego z ludzkich szczątków. #7. Ryż zamiast cementu? Przez wiele lat mur powstał z błota, drewna i kamieni. Dopiero za czasów dynastii Ming zaczęto używać cegieł, które były wypalane w piecach. Co ciekawe zaprawa do cegieł zawierała mączkę ryżową. Wtedy też zaczęto łączyć ze sobą kolejne fragmenty muru. fot. #8. Wielki Mur to staruszek Mówi się, że ludzie na starość maleją. Tak też dzieje się z Wielkim Murem Chińskim, który według szacunków znacznie zmniejszył swoje rozmiary w porównaniu do tych, które miał za czasów dawnej świetności. Raporty, które napływają z Chin podają, że nie ma już ponad połowy z dawnej budowli. Wpływa na to nie tylko wiek budowli, ale również to, że mimo ochrony w niektórych miejscach jest on rozbierany przez miejscową ludność i z tych cegieł budują oni domy i gospodarstwa. Dla przykładu w północnych Chinach w Xinxing rozebrano blisko 100 metrów muru, który posłużył jako kruszywo do budowy drogi. Lokalne władze zostały ukarane grzywną, ale droga pozostała. Na ciekawy pomysł jak wykorzystać powtórnie materiał pochodzący z muru wpadł również pewien deweloper z prowincji Hebei, który w murze zrobił 14 metrową wyrwę aby w tym miejscu wybudować parking. Raport China Great Wall Society z Pekinu alarmuje, że z liczącego ponad 6 tys. km muru Mingów jedynie 8,2 proc. jest w stanie dobrym. 30 proc. zniknęło z powierzchni ziemi, a pozostała część wymaga gruntownego remontu donosi portal fot. #9 Legenda o Wielkim Murze Chińskim Jedną z najsłynniejszych legend o Wielkim Murze Chińskim jest ta związana z płaczem Meng Jiangnu. Powstała ona podczas panowania pierwszej carskiej dynastii. Mąż Meng- Fanfu został złapany przez urzędników i wysłany do pracy przy budowie muru. Meng nie wiedziała nic o zaistniałej sytuacji i rozpaczliwie zaczęła go szukać. Gdy dotarła do miejsca budowy muru dowiedziała się, że jej mąż zmarł z powodu wycieńczenia ciężką pracą. Przez dziesięć kolejnych dni rozpaczliwie opłakiwała stratę męża, a jej płacz miał spowodować upadek ponad 400 kilometrowego odcinka muru, który rozsypując się miał ujawnić kości jej męża znajdujące się w środku. Jest to tylko jeden z wiele mitów związanych z trwałością muru i wpływem jaki miałyby mieć na to ludzkie szczątki. #10 Maraton Brytyjczyk William Lindesay w latach 80 przebiegł Mur Chiński i widząc różnorodność otaczającego go krajobrazu, a także jak przez zaniedbanie ten cenny zabytek może wkrótce stać się ruiną zaproponował by cały ten obszar stał się parkiem narodowym. Jego pomysłu jednak nikt nie chwycił. Co roku jednak na Wielkim Murze Chińskim odbywa się maraton biegowy – Great Wall of China Marathon. fot. #11. Turyści Ponad 10 milionów turystów odwiedza Wielki Mur Chiński każdego roku. Oprócz „zwykłych” podróżnych atrakcję tą odwiedzały również światowej sławy osobistości. W roku 1957 pierwszym ważnym zagranicznym gościem, który odwiedził fragment Wielkiego Muru w Badaling był Klimient Woroszyłow (przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR). Przez kolejne 50 lat odwiedziło go ponad 400 liderów z różnych stron świata – Richard Nixon (prezydent USA), prezydent Ronald Reagan, George Walker Bush, królowa Elżbieta II, premier Margaret Thatcher, Władimir Putin, Borys Jelcyn, cesarz Akihito, Nelson Mandela. Odwiedziny te sprawiły, że Wielki Mur Chiński uważany jest za pomnik historii dyplomacji Chin. Prezydent USA Ronald Reagan żoną Nancy Reagan podczas zwiedzania Wielkiego Muru, 28 kwietnia 1984 [Fot. IC via #12. Ostrzeżenie „Wielki Mur Chiński zniknie, jeśli nie będziemy szanowali jego wieku i kruchości”– takie ostrzeżenie wydała Lisa Ackerman, wiceprzewodnicząca World Monuments Fund, która zajmuje się ochroną kulturowego dziedzictwa. W roku 2002 WMF wpisała go na listę 100 najbardziej zagrożonych budowli historycznych świata ponieważ jego trasa przebiega zarówno przez współczesne cywilizacje jak i przez dzikie obszary, a w każdym z tych regionów zagrażają mu inne czynniki. Na terenach otaczających Wielki Mur Chiński działają ponadto nielegalne kopalnie niklu i miedzi, które według badaczy mają swój wpływ na jego trwałość i naruszają konstrukcję. #13. Ostatnie pożegnanie na murze Wielki Mur Chiński posłużył parze artystów performerów jako tło ich ostatniego, wspólnego projektu. W roku 1988 Marina Abramovic i Ulyan wyruszyli w swoim kierunku z przeciwległych stron muru. Ona ze wschodu, a on z zachodu. Spotkali się po 90 dniach wędrówki, aby pożegnać się ze swoją wspólną karierą i dalej wkroczyć osobno w zawodowy świat. #14 Który odcinek Wielkiego Muru warto zwiedzić? W Badaling w odległości 70 kilometrów od Pekinu zlokalizowany jest najlepiej zachowany odcinek całej budowli. Każdego dnia między tymi miejscami kursuje kilkadziesiąt połączeń autobusowych, tak aby bez problemu dowieźć turystów. Całkowita długość muru wynosi tutaj 4,8 kilometra wraz z 19 strażnicami. Prace nad tym kawałkiem muru rozpoczęto około roku 1505 za panowania dynastii Ming. To właśnie na ten odcinek zapraszanych jest najwięcej osobistości. Wielki Mur Chiński w Badaling (fot. Samxli, CC BY #15. Inne ciekawostki • Wielki Mur Chiński został wpisany na listę ochrony przyrody UNESCO, a ponadto ogłoszono go jednym z siedmiu cudów świata. • Podczas budowy Muru Chińskiego zużyto ponad 300 000 000 m2 materiału. Taka jego ilość wystarczyłaby do wybudowania 120 piramid Cheopsa. • W niektórych miejscach budowla wznosi się w górę pod kątem 75 stopni. • Najdłuższy fragment powstał za czasów dynastii Ming (rządzącej od 1386 r.) – ok. 8850 km. • Ostatni fragment Wielkiego Muru powstał w 1878 r. pod koniec panowania dynastii Qing. • Przez setki lat Wielki Mur znakomicie spełniał swoją funkcję obronną. W 1213 roku Mongołowie wspierani przez jednego z czołowych oficerów (Chenyu Liu, który dopuścili się zdrady) przedarli się przez Wielki Mur i dotarli aż do stolicy Yanjing (dzisiejszy Pekin) Zobacz też: WPHUB. zdjęcie z kosmosu. + 3. IKO. 28-07-2023 09:50. Przerażające zdjęcie z kosmosu. Mówi więcej niż słowa. Centrum Modelowania Meteorologicznego pokazało zdjęcia satelitarne części południowej Europy, na które naniesiono punkty oznaczające aktywne pożary. Skala jest porażająca. 26 Kwietnia 2016 12:21 Kolejna porcja niezwykłych zdjęć naszej planety. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć: Kurort Four Seasons, Bora Bora. North Platte, Nebraska. Bourtange – wieś w Holandii, w prowincji Groningen, w gminie Vlagtwedde. Gemasolar, Sewilla. Hiszpania. Spaghetti, Madryt. Hiszpania. Addis Abeba – największe miasto i stolica Etiopii. Zobacz też: Galeria zdjęć: klęski żywiołowe widziane z kosmosu Bingham-Canyon, USA. Cmentarz Almudena - największa nekropolia Madrytu. Boca Raton – miasto w USA, na Florydzie. Wielki Mur Chiński. Wenecja, Włochy. Pałac wersalski, Francja. Huelva, Hiszpania. Zobacz koniecznie: Wideo - Ziemia widziana z kosmosu Pałac Schönbrunn, Wiedeń. Austria. Sztuczna wyspa Durrat Al Bahrain. Bahrajn. Muzeum Żydowskie w Berlinie. Niemcy. Park Narodowy Yellowstone położony na terenie stanów Wyoming, Montana i Idaho. Eurotunel – tunel pod kanałem La Manche. Gmina Brøndby, Dania. Eden Project – ogród botaniczny w Wielkiej Brytanii. Newe Zohar, Izrael. Port lotniczy Chicago-O’Hare. Cieśnina Tajwańska. La Condamine dzielnica Księstwa Monako. Port Rotterdam, Holandia. Mercat de Santa Caterina, Barcelona. Hiszpania. San Alfonso del Mar, Chile. Stonehenge, w hrabstwie Wiltshire w południowej Anglii. Edson, Kansas. USA. Most nad Sundem łączy Kopenhagę, stolicę Danii z Malmö w Szwecji. Średnia ocena to 4,3/5 na podstawie 70 recenzji Dziś Jutro Wtorek Środa +17°...+25° Gorzów Wielkopolski +13°...+28° Gorzów Wielkopolski +19°...+33° Gorzów Wielkopolski Prognoza w innych regionach Zaczynamy od zdjęcia głębokiego kosmosu wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, na którym widzimy zbiór galaktyk o nazwie SMACS 0723 oddalonych od Ziemi o 4,6 mld lat świetlnych. Zbiory ilustracji przedstawiających Wielki Mur Chiński Chiny PółnocneWyświetl filmy dla wielki mur chiński chiny północnePrzeglądaj dostępne na licencji royalty-free zbiory ilustracji i grafik wektorowych (583) dla słowa kluczowego wielki mur chiński chiny północne lub rozpocznij nowe wyszukiwanie, aby znaleźć więcej wspaniałych zbiorów obrazów i grafik wyniki
6. Kamieniołom Peacock Quarry. Te hałdy największego kamieniołomu na świecie, zlokalizowanego w Chile, są wyraźnie widoczne z kosmosu. Kopalnia znajduje się w Andach na wysokości 2840 metrów, wydobywana jest tu miedź i molibden. Głębokość kamieniołomu - 900 metrów, długość - 4,3 km. 5. Sułtan koni.
Wielki Mur Chiński, to budowla, którą widać już z samolotu zbliżającego się do Pekinu. Żółta kreska, pełna dziesiątków zawijasów, prowadząca szczytami zielonych gór. Podobno jedyna rzecz zbudowana ludzkimi rękami widoczna z kosmosu. Nie cały Chiński Mur jest udostępniony do zwiedzania. Niektóre jego odcinki są odrestaurowane, wyposażone w infrastrukturę turystyczną, a inne wręcz rozpadają się, przygniecione zrębem czasu. Do miejscowości Badaling prowadzi kręta droga pomiędzy górami. Na miejscu tłumy turystów, przybywających tutaj jak do Mekki. Taki już ma urok zwiedzanie, w państwie zamieszkałym przez jedna czwartą ludności Ziemi. Tak jest tutaj wszędzie. Z dwóch możliwych wariantów zwiedzania wybieramy ten trudniejszy, ale z piękniejszymi widokami. A więc pniemy się stromo na zachód, podczas gdy 95% ludzi podąża wschodnim odcinkiem muru. Zbudowany został z ogromnych cegieł. Na części z nich, do dziś można odczytać sygnatury rzemieślników. Taki podpis miał gwarantować sumienność pracy i trwałość budulca. Setki schodów prowadzą coraz wyżej i wyżej. Momentami są one tak strome, że aż się chce wspomóc rękami i wchodzić na czworakach. Tym bardziej w tym upale, gdzie promienie słoneczne palą niemiłosiernie. Co kilkaset metrów Chiński Mur przedzielają wieże obronne zaopatrzone w małe okienka i uwieńczone flankami. W ich wnętrzu czuć cudowny orzeźwiający chłód. Przewalający się przez krawędź gór chłodny wiatr aż zamraża człowieka, który schował się tutaj przed lejącym się w góry żarem. A upał jest niesamowity. Cegły nagrzane są słońcem i stąpanie przypomina spacer po ogromnej patelni. Tego dnia wszyscy opaliliśmy się jak czerwone raki. Jest coś mistycznego w tej budowli. Po pierwsze trzeba ją zaliczyć do któregoś tam cudu świata. Fascynuje jego potęga i cywilizacja, która porwała się na tak wielką inwestycję. Budowany przez setki lat nigdy nie spełnił swojej roli obronnej, ale jest dzisiaj jedną z najpiękniejszych pamiątek wytworzonych przez lud chiński. Podczas, gdy cały tłum zwiedzających poszedł w prawą odnogę, znowu mam niesamowitą okazję samotnej kontemplacji magii tego zakątka pośród gór. Ani żywego ducha za mną i przede mną. Wyobraźnia przywołuje obrazy tysięcy gnębionych budowniczych i późniejsze setki dumnych wojowników kroczących tą drogą. Wolno spaceruję upajając się niecodzienną atmosferą, widokami, powagą i majestatem tego miejsca. Wokół otaczają nas zielone góry, przez które miejscami przedziera się warstwa żółtych skał. A na ich szczytach wije się jak przysłowiowy chiński smok, budowla z milionów cegieł. Chiński Mur z satelity. Wyświetl większą mapę Chiński Mur z samolotu. Comments are closed. Wielki mur chiński to zdecydowanie jednak z najbardziej znanych budowli na świecie, która słynie ze swojego wieku oraz rozmiarów. Budowlę fortyfikacji rozpoczęto ponad dwieście lat przed narodzinami Chrystusa i jak nie trudno się domyślić kontynuowano przez całe dekady. Budowany od III wieku system umocnień znanych dzisiaj pod zbiorczą nazwą „Wielki Mur Chiński” bez wątpienia jest jedną z największych, jeśli nie największą atrakcją turystyczną Chińskiej Republiki Ludowej. Jego spopularyzowana nazwa niesie za sobą pierwszy z mitów – że jest to spójna konstrukcja. W rzeczywistości nie ma jednego „muru”, a zamiast tego tworzy go wiele odcinków, które były wznoszone w różnych czasach, pod rządami różnych cesarzy i przede wszystkim zupełnie różnymi technikami. Pomiędzy niektórymi z nich znajdują się nawet pierwszy "zobaczył" mur z kosmosu?Wyobraźnię dużo bardziej pobudza jednak drugi z mitów - że mur jest jedyną wzniesioną przez człowieka budowlą widoczną z kosmosu. Występuje on też w zmienionej wersji, która mówi, że chiński system umocnień widać nawet z… Księżyca. Nie ma pewności co do pochodzenia tej informacji i tego, kto tak naprawdę ją nagłośnił. Niektóre źródła wskazują na Henry’ego Normana, brytyjskiego korespondenta, który w 1895 r. napisał w swojej książce, że mur cieszy się reputacją "jedynego dzieła ludzkich rąk na ziemi, które jest widoczne z księżyca”. Inne, że pierwszy raz informacja taka pojawiła się publicznie w 1932 r. na grafice z serii "Ripley's Believe It or Not”, na której napisano, że mur to "najpotężniejsza praca człowieka, jedyna, którą ludzkie oko dostrzeże z księżyca”. Wiele źródeł powołuje się także na książkę „Second Book of Marvels - Orient” amerykańskiego podróżnika Richarda Halliburtona. W niej także znajduje się - właściwie identyczna - wzmianka o tym, że człowiek, który poleci w kosmos, dostanie szansę zobaczenia muru gołym mówią, że Wielki Mur to jedyna rzecz stworzona przez człowieka na naszej planecie, widoczna dla ludzkiego oka z nie podważono twierdzenia Halliburtona? Zapewne dlatego, że jego książka ukazała się w 1938 roku, a więc… 23 lata przed pierwszą wyprawą w kosmos Jurija Gagarina. Kiedy jego następcy zaczęli wyprawiać się poza orbitę, przywozili ze sobą coraz więcej zgodnych świadectw, że… żadnego muru z kosmosu nie widzieli. Tym bardziej fałszywą informacją jest ta o widoczności muru z poziomu Księżyca, odległego wszak od ziemi średnio o ponad 380 tys. kilometrów. Odległość między kosmosem, w rozumieniu „przestrzeni kosmicznej”, a Ziemią umownie przyjmuje się na 80-100 Armstrong muru z Księżyca nie widziałO kwestię tę wielokrotnie pytany był Neil Armstrong po powrocie ze swojej wyprawy na naszego naturalnego satelitę w 1969. Za każdym razem powtarzał, że Muru nie widział. ”Widzieliśmy kontynenty, widzieliśmy Grenlandię. Grenlandia się wyróżniała, tak jak na globusie w bibliotece, była cała biała. Antarktyki nie widzieliśmy, ponieważ zakrywały ją chmury. Afryka była całkiem widoczna, widzieliśmy jak słońce odbija się od jeziora. Ale nie wierzę, że... Przynajmniej moje oczy nie widziały jakiegokolwiek obiektu stworzonego przez człowieka", mówił w rozmowie na potrzeby archiwum historii mówionej NASA Johnson Space Center w 2001 r. Dodawał także, że żaden z kosmonautów, z którymi rozmawiał, nie widział Wielkiego znane „dementi” w sprawie widoczności budowli z kosmosu, które do dzisiaj wielu naukowców uważa za ostateczne rozwiązanie tej kwestii, wydał w 2003 roku Yang Liwei – pierwszy Chińczyk wysłany w przestrzeń kosmiczną. Jego opinia w sprawie ojczystego zabytku skłoniła nawet badaczy z Chińskiej Akademii Nauk do przeprowadzenia pomiarów, które wykazały, że jeśli dany obiekt ziemski jest większy niż 10 metrów, to ludzkie oko jest go w stanie dojrzeć w najlepszym przypadku z odległości 36 kilometrów. Mur w żadnym miejscu nie jest szerszy niż 10 metrów, a z wysokości 36 km. dostrzec można też inne budowle wzniesione przez człowieka, takie jak lotniska czy stadiony i tej odległość od ziemi na pewno nie można uznać „kosmos”.NASA mur dostrzegła - na zdjęciuZaskakującą może być jednak informacja nie „czy” mur widać z kosmosu, ale „dlaczego” nie da się go dostrzec gołym okiem - co najwyżej z niskiej orbity okołoziemskiej i to w określonych warunkach. Powodem takiej sytuacji jest kolor użytych do budowy materiałów (głównie kamień i glina), które z pewnej odległości zlewają się po prostu z otaczającym je górskim terenem. Z tego powodu nawet wykonanie zdjęcia satelitarnego budowli za pomocą specjalistycznej aparatury może stanowić problem. Aby można było wyodrębnić Wielki Mur Chiński z takiej fotografii, słońce musi paść na niego pod odpowiednim kątem tak, aby powstał okazały cień. Jak twierdzi NASA, po raz pierwszy udało się to w 2004 r. Budowlę „widać" na zdjęciu z 2004 roku wykonanym z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (poniżej). Dostrzegli ją naukowcy NASA, tyle że już na ziemi, analizując zdjęcie. Jego autor, amerykański astronauta Leroy Chiao, mówił potem, że nie był pewny co z góry widział. To właśnie poniższe zdjęcie, jak informuje NASA, pokazuje fragment Wielkiego Muru Chińskiego. „Tuż poniżej środka zdjęcia” to wskazówka jaką daje agencja.
W ubiegłym tygodniu wschodnia część Chin zmagała się z potężną chmurą zanieczyszczeń. Na obszarze od Pekinu po Szanghaj przesuwał się gęsty smog. Jego skala była na tyle duża, że
Kiedy byłam mała i pani na, skądinąd mojej ulubionej lekcji geografii, pokazała zdjęcia Wielkiego Muru Chińskiego, pomyślałam sobie jakby to było fajnie się na nim znaleźć. Ileś lat później to dziecięce marzenie udało mi się zrealizować. Myślałam, że będzie to jak trzęsienie ziemi. Że nagle, gdy wejdę na rzeczony mur na niebie rozbłysną fajerwerki, a ziemia się zatrzęsie. Hmm, czy tak właśnie było? W całych Chinach udostępnionych do zwiedzania jest tylko kilka fragmentów Wielkiego Muru, z czego trzy znajdują się w bezpośrednich okolicach Pekinu. Wielki Mur jest zresztą, obok grobowców cesarskich, jedyną atrakcją turystyczną znajdującą się nieopodal chińskiej stolicy. Trudno się zresztą dziwić, skoro dalej jest już tylko Pustynia Gobi i góry. W zasadzie poza nim nie ma w tej okolicy nic ciekawego dla turysty żądnego wrażeń i zdjęć rodem z widokówek. Ale po kolei. Aby zobaczyć Wielki Mur Chiński jadąc z Pekinu można udać się do: Badaling, Mutianoyu (90 km, przy czym odnowiony odcinek jest bardzo krótki i ma zaledwie ok. 1,6 km, za to jedzie tu bezpośrednio autobus turystyczny nr 6) i Simatai (110 km; odcinek odnowiony tylko częściowo i nie mający bezpośredniego połączenia autobusowego z Pekinem). Odcinek w Badaling jest położony najbliżej, a jednocześnie jest największy i najbardziej skomercjalizowany. Przyjeżdża tu mnóstwo autokarów z oddalonego o zaledwie 70 km Pekinu (można wykupić wycieczkę w hotelu lub wykupić bilet na Beijing Sightseeing Bus Center niedaleko Placu Tian’anmen – koszt ok. 25 USD wraz ze zwiedzaniem grobowców dynastii Ming). Na szczęście wczesną wiosną nie ma jeszcze wielkich tłumów. Podobnie jest zimą, ale należy pamiętać, że Mur położony jest ok. 800-900 m co wpływa na znacznie niższą temperaturę niż w stolicy. Dobrze jest zabrać cieplejsze ubranie, w tym czapkę, gdyż na budowli momentami są niesamowite przeciągi. Co mniej więcej sto metrów na murze są wieżyczki – stacjonowali w nich wartownicy, którzy palili ogniska i w ten sposób przekazywali informacje o zagrożeniu wojsku stacjonujacemu w okolicy Pekinu. Odcinek w Badaling zdaje się nie mieć końca. Po ponad godzinnym spacerze w jedną stronę czuliśmy zmęczenie. Zwłaszcza, że wybraliśmy trudniejszą trasę “w lewo”. Idąc w prawo od wejścia ścieżka jest bardziej płaska, ale i zdecydowanie bardziej oblegana. Kierując się na lewo trzeba mieć wygodne buty i być przygotowanym w jednym miejscu na niemal pionowe, półmetrowe stopnie po których schodzi się praktycznie … na pupie 😉 Zdjęcia nie oddają stromizn, gdyż w kluczowych momentach musiałam bardzo uważać na aparat i trzymać go mocno przy sobie by nie obijał się o wyślizgane stopnie i poręcze. Zdecydowanie lepiej budowlę pokazuje filmik: Ułatwieniem dla wchodzących są kolejki linowe. W Badaling są dwie i mogą zabrać nas na najwyższe wzniesienia, skąd można zejść do wyjścia. My z nich nie korzystaliśmy i zaufaliśmy sile własnych mięśni 🙂 Generalnie odcinek w Badaling uważany jest za najbardziej stromy, przez co tym samym najbardziej malowniczy. Cieszy się jednak sporą popularnością, dlatego trudno liczyć na samotne zwiedzanie. Bardzo zielono robi się tu pod koniec kwietnia i wtedy pewnie zdjęcia byłyby bardziej kolorowe, ale i tak nie możemy narzekać: nie padał deszcz i towarzyszyło nam błękitne niebo, co się nie zdarza zbyt często w okolicach Pekinu. Doszliśmy kawałek za wieżę widoczną po prawej stronie na wzniesieniu, ale zdjęcie nie było robione z początku trasy Przysłowiowego “trzęsienia ziemi” nie przeżyłam, jednak Wielki Mur wywarł na mnie ogromne wrażenie. Trudno sobie nawet wyobrazić, że podobna (mur w okolicach Pekinu był zdecydowanie szerszy i bardziej masywny niż w pozostałych regionach) konstrukcja ciągnęła się niegdyś przez ponad 6400 km! Wejście i sklepiki z pamiątkami przed nim (w środku kadru) Pamiątkowy medal z wygrawerowanym imieniem i datą “zdobycia Wielkiego Muru Chińskiego” – koszt 20 RMB (12 zł), ale trzeba się mocno i długo targować, bo cena wyjściowa wynosiła 250 RMB, czyli 150 zł 😉 Do kolejnego przeczytania! E. Co warte odnotowania Wielki Mur wcale nie jest widoczny z kosmosu, jak uczyli nas w szkole – jest po prostu zbyt wąski i rozczłonkowany aby tak było.
Wielki Mur Chiński nie jest widoczny gołym okiem z kosmosu. Zaprzeczyli temu jednoznacznie astronauci amerykańscy i kanadyjscy, a nawet Chińczyk Yang Liwei, biorący udział w pierwszej
Księżyc znajduje się 384 400 kilometrów od Ziemi, a podróż kosmiczna nie stała się rzeczywistością aż do pewnego czasu. Wielki Mur Chiński, często uważany za jedyny stworzony przez człowieka obiekt widoczny z kosmosu, generalnie nie jest, przynajmniej dla niewprawionego oka na orbicie Ziemi. Z pewnością nie jest widoczny z Księżyca. Stało się to mitem kosmicznym. Kanadyjski astronauta Chris Hadfield, który spędził pięć miesięcy na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w latach 2012-2013, przypomniał fakty dotyczące widoczności Wielkiego Muru z kosmosu. Wielki Mur Chiński nie jest widoczny gołym okiem z orbity „, powiedział Hadfield na Twitterze. Jest zbyt wąski i jest zgodny z naturalnymi konturami i kolorami krajobrazu. Dodatkowo, kiedy pierwszy chiński astronauta Yang Liwei wszedł w przestrzeń kosmiczną w 2003 roku, powiedział, że nie może zobaczyć budowy Wielkiego Muru z zewnątrz okna kapsuły. NASA potwierdziła, że amerykański astronauta Leroy Chiao wykorzystał to, co uważa się za pierwszy możliwy do zweryfikowania obraz Wielkiego Muru Chińskiego z okna na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w 2004 roku, używając obiektywu zmiennoogniskowego. Fotografował region Mongolii, około 300 kilometrów na północ od Pekinu, ale sam Chiao powiedział, że nie widzi muru swoimi oczami i nie jest pewien, czy zdjęcie to pokazuje. Poniższy obraz został zrobiony obiektywem o ogniskowej 180 mm. źródło: Nasa - (liczba ocen: 14)
Ziemia widziana z kosmosu. Najpiękniejsze zdjęcia od NASA. 5 czerwca 2011, 9:00. Aktualizacja: 5 czerwca 2011, 10:00. zdjęcia są bardzo ważne z naukowego punktu widzenia. - Dla wszystkich
Jakie budowle są widoczne z kosmosu? Co widać z kosmosu? Jakie budowle są stamtąd widoczne? Nie tylko Wielki Mur Chiński. Z kosmosu dużo lepiej widać autostrady, tamy, lotniska czy rafinerie. Czego u nas szukaliście?Co widać z kosmosubudowle widziane z kosmosumur chiński z kosmosuziemia widziana z kosmosujakie budowle widac z kosmosuobiekty widoczne z kosmosuobiekty widziane z kosmosujakie miejsca widać z kosmosu 5 votes Article Rating Te fotografie tworzą historię astrofizyki. Najważniejsze, najpiękniejsze, najbardziej wyjątkowe zdjęcia obiektów w kosmosie, bądź wykonane z perspektywy bezkresu Wszechświata. Od
Olbrzymie wały strzegły góry Ałtaj przed atakiem z północy – twierdzi czołowy archeolog profesor Andrey Borodovsky. Uważa się, że kompleks murów – obecnie prawie niewidoczny gołym okiem – pochodzi z długiej epoki, w której powstały również takie budowle jak Wielki Mur Chiński i Mur Hadriana. Pod grubą warstwą darni ukryte są ogromne kamienie, które zostały ułożone przez starożytnego człowieka – mówi naukowiec. Sześć rzędów równoległego systemu murów ograniczało dostęp do kompleksu górskiego Ałtaj od północy przez dolinę rzeki Katun. Nie wiadomo, kto zbudował te gigantyczne wały. Ich szerokość wynosi niebagatelne dziesięć metrów, a imponująca wysokość sięga ośmiu metrów. Zdjęcie: Andrey Borodovsky 'Na wschód od tych ścian znajduje się dość szerokie przejście, które jest zabezpieczone na zboczu góry przez kolejną serię ścian, zorientowanych na zachód-wschód w poprzek doliny Katun’ – stwierdził. Istnieje dziewięć ścian przylegających do zbocza góry. Profesor Andrey Borodovsky powiedział: „Te ściany zostały wyraźnie wykonane, aby odciąć tłumy ludzi i zmusić ich do przejścia przez wąskie przejście w kierunku wybranym przez twórców (konstrukcji). Lokalizacja odkrycia Analiza geofizyczna z wykorzystaniem skanów wykazała, że struktury w tym miejscu były stworzone przez człowieka, a nie naturalne. Lokalizacja ścian Ałtaju i dane z analizy geofizycznej. Zdjęcia: Andrey Borodovsky W ten sposób można było kontrolować dostęp ze stepów do gór – miejsca zamieszkania starożytnych cywilizacji, na przykład ludu Pazyryk. Część murów została zniszczona podczas budowy autostrady Chuya w czasach carskich, zmodernizowanej przez Stalina przy użyciu pracy więźniów. Zachodnia część wałów została w znacznym stopniu utracona podczas poszerzania dzisiejszej wsi Souzga. Nie jest łatwo sfotografować mury tak, aby były widoczne – mówi Andrey Borodovsky. Również zdjęcia satelitarne nie pomagają zbytnio. Jednak prof. Borodovsky upiera się, że analiza geofizyczna z wykorzystaniem skanów pokazuje, że struktury tutaj były stworzone przez człowieka, a nie naturalne. Ogłosił plany przeprowadzenia tu w przyszłym roku szczegółowych badań, które wprawdzie nie są długie, ale mają duże znaczenie historyczne. Syberyjscy naukowcy badają ałtajskie ściany, ukryte pod grubymi warstwami darni. Zdjęcia: Andrey Borodovsky Dotychczasowe archeologiczne dowody obecności człowieka na terenach wokół murów wskazują na średniowieczną historię, jednak badacz z Instytutu Archeologii i Etnografii w Nowosybirsku jest przekonany, że uda się znaleźć dowody na to, że mury powstały znacznie wcześniej. Geofizyka wyraźnie potwierdziła, że mury Souzga zostały stworzone sztucznie,” powiedział on w wywiadzie dla The Siberian Times. 'Nie jest łatwo określić wiek takich konstrukcji, kiedy dokładnie powstały, ale uważam, że było to około pierwszego tysiąclecia – początek nowej ery. Czyli epoka żelaza lub nawet brązu, ale bardziej prawdopodobne – epoka żelaza. Opieram to na fakcie, że był to czas, kiedy takie konstrukcje powstawały na całym świecie, na przykład słynny Mur Hadriana również wpisuje się w ten trend. Problem w tym, że jedyne znaleziska archeologiczne wokół tych murów, jak na razie, datowane są na średniowiecze. Wciąż jednak uważam, że w średniowieczu nie było tu wystarczająco dużej społeczności, którą stać by było na zbudowanie tak ogromnej konstrukcji. Zresztą, nie było też takiej potrzeby, ponieważ w średniowieczu było tu wiele małych, rozproszonych społeczności. Andrey Borodovsky powiedział: „Wszystkie imponujące linie obronne w Eurazji zostały zbudowane w okresie od początku pierwszego tysiąclecia do pierwszej połowy pierwszego tysiąclecia naszej ery. Jest to epoka późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza, w tym także czas Hunnów w przededniu Wielkiej Wędrówki Ludów. Taki proces fortyfikacyjny był spowodowany kilkoma czynnikami. Po pierwsze, pojawienie się w tej epoce znaczących zasobów ludzkich, dzięki potencjałowi zintegrowanej gospodarki wytwórczej. Po drugie, zaostrzenie konfliktów zbrojnych i znaczne zwiększenie ich skali. Po trzecie, powstawanie dużych jednostek państwowych i proto-państwowych, które miały granice ekonomiczne, kulturowe i polityczne, a te granice… odgradzały ich świat od obcych. Pamiętamy Wielki Mur Chiński, który powstawał przez kilka wieków i w zasadzie został zbudowany do III w. oraz Mur Hadriana w Wielkiej Brytanii, u schyłku późnego Cesarstwa Rzymskiego. W tej samej serii mamucich budowli obronnych jest Mur Węża [starożytny system ziemnych fortyfikacji ciągnący się przez Ukrainę, od miasta Żmijów na wschodzie do Podola na zachodzie], którego początek wznoszenia datuje się na późną epokę brązu. Opracował: Amon
Łuna pożarowa była widoczna nawet z kosmosu! Astronautka przebywająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zrobiła zdjęcie kłębom dymu, unoszącym się nad Wielkopolską. 1 Zobacz zdjęcia
Menu Główne >>> Strona główna >>> Forum >>> Artykuły >>> Linki >>> Statystyka >>> Pierwsze 10 >>> Rekomenduj Szukaj Subskrypcja Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowych wersjach, dodatkach albo aktualizacji strony - podaj swój e-mail i zapisz się ! Email: Dodaj Usuń Panel >>> Pomoc >>> Nowy użytkownik >>> Logowanie Kto zalogowany Goście: 1 Użytkownicy: 0 Kontakt e-mail ICQ: 230809939 Gadu-Gadu: 749783 Niewłaściwy wpis! Ostatni list forum >>> Czy ja zwariowałam? Dziwne światła... >>> Własne Plannetarium?? >>> Największe polskie teleskopy. >>> Szukam firmy która wyposaży planetarium >>> meteoryty Głosowanie Czy odkryty niedawno nowy obiekt większy od Plutona powinien zostać uznany za planetę? Tak Nie Nie wiem Rezultaty Kalendarz Dzisiaj są imieniny: >> więcej Reklama
Badali to, co spada z kosmosu. Tajemnice chińskiego muru ujawnione dzięki niezwykłej metodzie. Badali to, co spada z kosmosu. Fizyka może okazać się ogromną pomocą w rękach archeologów badających wielowiekowe budowle, które mogą skrywać sekrety przeszłości. Za pomocą skanowania mionowego zbadano strukturę muru obronnego w Associated Press ujawniło zdjęcia satelitarne, z których wynika, że Iran rozpoczął prace nad programem atomowym w swoim tajnym podziemnym obiekcie w Fordo.Flaga Iranu. Źródło: Flickr Prace w Fordo mogą wywołać turbulencje na ostatniej prostej administracji Trumpa przed inauguracją prezydenta elekta Joe Bidena. Już teraz Iran buduje swój obiekt jądrowy w Natanz. Misja Iranu w Проверете „Wielki Mur Chiński“ преводи на български. Прегледайте примери за Wielki Mur Chiński превод в изречения, слушайте произношението и научете граматиката. .